- Staramy się, by wnętrze naszego zabytkowego kościoła, w którym oprócz nabożeństw odbywają się często koncerty chórów, orkiestr, znanych śpiewaków czy muzyków było coraz piękniejsze - powiedział ks. proboszcz dr Tadeusz Kocór. - Świątynia jest także odwiedzana często przez turystów z kraju i z zagranicy, a to przecież nas zobowiązuje do stałej troski o jej wygląd. W ramach posiadanych środków systematycznie odnawiamy ołtarze figury, obrazy, rzeźby. W ostatnich latach konserwatorskim zabiegom poddane zostały piękne, ponad stuletnie witraże obok ołtarza w nawie głównej i cztery w nawach bocznych. W minionym roku dzięki dotacjom z Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie w kwocie 20 tys. zł i Urzędu Miasta - 20 tys. zł oraz środkom własnym ze składek naszych parafian, odrestaurowaliśmy kolejne dwa witraże w nawie południowej. Na pokrycie kosztów konserwacji trzeciego witraża w nawie południowej musieliśmy już sami zebrać potrzebne fundusze, stąd jego montaż nastąpił dopiero wiosną. Koszt remontu i konserwacji jednego witraża to blisko 40 tys. złotych. Na więcej na razie nas nie stać, ale będziemy się starali, aby pozostałe trzy w nawie północnej i dwa w krypcie rodowej Potockich także odzyskały dawny blask - dodaje ksiądz proboszcz.
Prace konserwatorskie przy witrażach parafia powierzyła krakowskiej firmie Krzysztofa Paczki, która od ponad siedemdziesięciu lat specjalizuje się, zarówno w produkcji nowych, jak i rekonstrukcji i konserwacji witraży zabytkowych. Technologia, jaką konserwatorzy stosują do renowacji starych szkieł gwarantuje, że odzyskują one pierwotny wygląd i będą na długie lata zabezpieczone. Firma wykonała także zewnętrzne przeszklenie towarzyszące. Metalowe, dodatkowe ocynkowane ramy i specjalne szyby, zmniejszą wpływ czynników atmosferycznych na cenne kolorowe malowidła na szkle, zimą zaś w świątyni będzie na pewno znacznie cieplej.
Witraże w nawach bocznych Kościoła Parafialnego św. Stanisława pochodzą z wiedeńskiej pracowni Carla Geylinga i przedstawiają postacie patronów kaplic jakie były w tej świątyni. Przy ołtarzu głównym są ostrołukowe witraże zaprojektowane i wykonane przez Teodora Zajdzikowskiego z Krakowa. Oprócz tych, które zdobią nawę główną i boczne, jest jeszcze kilka witraży w znajdującej się pod prezbiterium krypcie rodowej Potockich.