Wersja mobilna     +   Dodaj wydarzenie    Dodaj aktualność    Dodaj galerię    Zgłoś temat    Dodaj ogłoszenie    Dodaj ofertę  

Przeczytaj:
Tajemnice łańcuckich cmentarzy
Aresztowano dyrektor szkoły
13 - latek "pędził" hulajnogą elektryczną
Dwie osoby trafiły do więzienia
home > Start > Aktualności > O łańcuckich zegarach
Rozmiar tekstu:
AAA
ŁAŃCUT
2025.10.25 08:03

O łańcuckich zegarach

Dziś w nocy zmiana czasu, przedstawiamy historie łańcuckich zegarów.
O łańcuckich zegarach
O łańcuckich zegarach

Nieszczęście na wieży zegarowej

W XIX wieku z wieży tej został wypchnięty przez tajemniczą osobę (prawdopodobnie przez lokaja zamkowego) jeden z pokojowców, który kochał się nieszczęśliwie w hrabiance Izabeli Potockiej - pierwszej żonie hr. Romana Potockiego.

Poza tym wieża posiada ciekawą historię. Kiedy ucichnie gwar dnia słychać cicho bijące kwadranse z zegara. Sama wieża jest jedną z najstarszych części zamku. Była bowiem postawiona jako pierwsza wieża obserwacyjna przez synów Diabła Łańcuckiego (po zniszczeniu dawnego zamku Pileckich na wzgórzu plebańskim) nakierowana w stronę Leżajska na której obserwowano najazdy wojsk Opalińskiego z pobliskiego miasta. (Pochodziła z lat 80. XVI wieku).

Wchodziło się do niej z Wielkiej Sali Balowej ale gdzieś ok. 1800 zamurowano wejście. W XIX wieku mieściła się tutaj kaplica, znajdował się ołtarz z obrazem Madonny z Dzieciątkiem z Aniołami oraz krucyfiks. W 1854 roku pozyskano do tejże kaplicy relikwiarz świętego Stanisława. Córka Alfreda Potockiego - Julia Lichtenstein naszkicowała portret papieża, znajdował się tutaj również wizerunek księcia Henryka Lubomirskiego oraz obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Na początku XX wieku kaplicę zlikwidowano i umieszczono na parterze.

To nie zegar to nagrobek jezuicki?

Nieopodal Ogrodu Różanego znajduje się zegar słoneczny z 1844 roku. Wspomniany zegar słoneczny stał wcześniej przed... kościołem parafialnym w Łańcucie. W 1848 roku przeniesiony został przez dwóch łańcuckich jezuitów na obecne miejsce. Wielu myślało że to nagrobek ale zegar ten wystawili łańcuccy jezuici przed kościołem parafialnym. Kiedy opuszczali parafię łańcuccy jezuici nie życzyli sobie aby tu został i przeniesiono go do parku"... Na dziewiętnastowiecznym zegarze widnieje osobliwy napis "Od wschodu słońca do zachodu chwalebne Imię Pańskie"... Kolejny zegar słoneczny znajduje się na tzw. kurzej stopce (dawniej baszcie zamkowej).

W każdym pokoju zegar

Jak wspominał Alfred Potocki w swoich "Pamiętnikach" - jego ojciec Roman był tak punktualny, że w każdym z trzystu ośmiu pokoi w zamku miał zegar, stąd "nie było żadnego usprawiedliwienia w razie spóźnienia, ale równocześnie nie było najmniejszego cienia tyranii".Tą punktualność stosowano również w zamku, gdzie było zatrudnionych 60 osób służby. We wnętrzach zamkowych wedle inwentarza z 1802 roku znajdowało się 21 zegarów. Zegarami opiekował się zegarmistrz Franciszek Rosa. Były to głównie wyroby złotnicze z Francji osiemnastowiecznej. Miały przeróżne kształty np. Chińczyk z parasolką, zegar z figurką trzymające słonie, czy zegar z nimfami puszczającymi bańki medlane. Alfred Potocki w 1838 roku wysyłał nawet swojego zegarmistrza na naukę do wiednia. No ale cóż z tego skoro - jak wspominała Antonina Jakubiczkowa w swoich Wspomnieniach (dostępnych w Dziale Regionalnym MBP syg. 74/III) nie wszystkie zegary dało się naprawić. Był np. osiemnastowieczny zegar, który wskazywał oprócz godzin pory roku, miesiące, znaki zodiaku. Potocki woził go aż do Warszawy, ale i tam nie dali rady wszystkiego naprawić. Ktoś ze służby powiedział o samouku zegarmistrzu z Brzózy. Kazał go wołać i proponował, by zegar obejrzał i osądził, czy go naprawi. "Naprawię." "Więc przy mnie go rozbierz, jeśli potrafisz na powrót złożyć, dam go do naprawy." Amator rozebrał zegar i złożył. Po dwóch tygodniach odniósł sprawnie funkcjonujący. "Ile za to chcesz?" "Ile jaśnie pan da." Trwała trochę długo wymiana zdań, aż prosty człowiek zażądał z wielkim zawstydzeniem: 2 sągi drewna.

Na Ratuszu

Łańcucki Ratusz posiadał miejski zegar. Aparat zegarowy obsługiwany był przez specjalnego naciągacza, któremu Rada Miejska płaciła jednego florena za pół roku wedle zapisków z 1588 roku. Umieszczony na ratuszowej wieży zegar pozwalał mieszkańcom orientować się w upływie mijającego czasu.Pierwszym "naciągaczem" był niejaki Andrzej Gbaur (nazwisko było jednym z najstarszych spotykanych w księgach miejskich). W 1595 roku na urzędzie "naciągacza" notowano niejakiego Staszka Stencla.

Kiedy wyburzono miejski ratusz na początku XX wieku zegar ratuszowy przeniesiono na wieżę obserwacyjną budynku Straży Pożarnej. Później zaginął...

Dominikanie tracą zegar

Zbójecka banda wójta Iwana z Tarnawki koło Łańcuta znana była w okresie staropolskim z rozbojów i napadów we wsi. W 1683 roku wydarzył się następujący wypadek. Z poduszczenia dzierżawcy Tarnawki - niejakiego Eliasza Wisłockiego banda trzydziestu opryszków pod przewodem wójta Iwana i podwójciego Kanyły dokonała napadu na braciszka łańcuckiego konwentu dominikanów pw. św. Piotra i Pawła. Wystraszonemu mnichowi odbrano złoty zegar znacznej wartości. Pobity brat na piechotę wracał do Łańcuta.

Zegar na wieży kościelnej

Po przebudowie kościoła w jednowieżową farę na niej zamontowano zegar, którego mechanizm był kilkukrotnie wymieniany. Dziś na przykład wybija kwadransy i pełne godziny...


Arkadiusz Bednarczyk
REKLAMA
Oceń:
6 głosów
O łańcuckich zegarach, 5.0000 out of 5 based on 6 ratings
Arkadiusz Bednarczyk dodany
 
Odsłon: 4104
Dodaj zdjęcie

Waszym zdaniem (1)

Podaj login i hasło:
Login:
Hasło:
Skomentuj na forum:
Zarejestruj się
Jesteś już zarejestrowany na lancut.gada.pl? Zaloguj się
Imie lub nazwa:
Treść komentarza:
Przepisz niebieski tekst z obrazka wyżej:
Na forum istnieje możliwość oceny wypowiedzi, można oddawać głosy pozytywne jak i negatywne.
Ostatnio dodane komentarze
bonifacy   z tym przestawianiem czasu to Głupota świata której nikt nie jest w stanie powstrzymać !
25 października 2025
+3
-2
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
REKLAMA

Najpopularniejsze

Ostatnie komentarze

REKLAMA
 
telRedakcja telefon

795 977 761

alarmSkrzynka alarmowa

alert@lancut.gada.pl

emailRedakcja e-mail

redakcja@lancut.gada.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone lancut.gada.pl Projekt graficzny CePixel wykonanie eball
Mapa strony | Zapytania Google
x