Komenda Powiatowa Policji w Łańcucie poszukuje osób mogących mieć wiedzę na temat zdarzenia drogowego, do którego doszło 3 lutego br. w Łańcucie. W wyniku potracenia przez samochód osobowy, ranny został 17-letni pieszy.
Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 20 na ul. Sikorskiego w Łańcucie. Przez oznakowane przejście dla pieszych, od strony ul. Jagiellońskiej w kierunku osiedla Trzeźnik, przechodził 17-latek. Gdy nastolatek znajdował się na przejściu, został potrącony przez jadący w stronę Leżajska samochód marki Opel.
Osoby mogące mieć informacje dotyczące powyższego zdarzenia proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Łańcucie, pod numerem telefonu - 47 822 33 30 lub dyżurnym łańcuckiej komendy tel. 47 822 33 10.
KPP Łańcut/Red
REKLAMA
Oceń:
1 głos
Poszukiwani świadkowie wypadku, gdzie ranny został 17-latek, 5.0000 out of 5 based on 1 ratings
Na forum istnieje możliwość oceny wypowiedzi, można oddawać głosy pozytywne jak i negatywne.
Najwyżej oceniane komentarze
20220222 Przejechałem tamtędy wczoraj dwa razy. Pomyślałem, że mogło być tak-wyjeżdżał ktoś od strony ASI, kierowca skupił uwagę na nim, w tym samym momencie został oślepiony światłami samochodu nadjeżdżającego pod wzniesienie i...był ugotowany. Miejsce jest rzeczywiście wieczorem bardzo słabo widoczne. Czy przejście w takim miejscu ma sens? Nie wystarczy postawić znaki, podnieść kary dla kierowców i uważać, że wszystko jest ok. Każdy może się pomylić. Służby, odpowiednie władze są od tego, żeby kierowcom i pieszym pomagać wzajemnie się nie pozabijać a nie zwalać wzajemnie na siebie odpowiedzialność, kto za który metr drogi jest odpowiedzialny. Ale to Polska, tu z myśleniem jest problem
9 lutego 2022
+23
-4
Ostatnio dodane komentarze
krys231151 Przecież w tych dniach wyłączone były światła uliczne i było dosłownie wszędzie ciemno. W tym miejscu na tym przejściu nie jeden wypadek już był. Zatem miejsce nie jest bezpieczne.
21 lutego 2022
+2
-0
Ten komentarz został oznaczony jako spam
20220222 Przejechałem tamtędy wczoraj dwa razy. Pomyślałem, że mogło być tak-wyjeżdżał ktoś od strony ASI, kierowca skupił uwagę na nim, w tym samym momencie został oślepiony światłami samochodu nadjeżdżającego pod wzniesienie i...był ugotowany. Miejsce jest rzeczywiście wieczorem bardzo słabo widoczne. Czy przejście w takim miejscu ma sens? Nie wystarczy postawić znaki, podnieść kary dla kierowców i uważać, że wszystko jest ok. Każdy może się pomylić. Służby, odpowiednie władze są od tego, żeby kierowcom i pieszym pomagać wzajemnie się nie pozabijać a nie zwalać wzajemnie na siebie odpowiedzialność, kto za który metr drogi jest odpowiedzialny. Ale to Polska, tu z myśleniem jest problem
9 lutego 2022
+23
-4
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.